Zapisz się na Newsletter - otrzymuj informacje o promocjach i nowościach. Bądź na bieżąco!

    Sue Ryder – Lady Ryder of Warsaw

    Sue Ryder

    3 lipca 2023 roku przypada setna rocznica urodzin Sue Ryder, niezwykłej Angielki, której los splótł się najpierw z Cichociemnymi, a potem z Polską. Sue Ryder, znana na całym świecie filantropka, zostawiła również mieszkańcom Nałęczowa tzw. „żywy-pomnik” – Pawilon Angielski. Ten pobudowany w latach 1960-1961 skromny, prowizoryczny budynek, zastąpił w 2001 r. obiekt, wzniesiony przez Zakład Leczniczy „Uzdrowisko Nałęczów” w parku zdrojowym, nieopodal pomnika Bolesława Prusa i Pałacu Małachowskich.

    Margaret Susan Cheshire, Baroness Ryder of Warsaw już od dzieciństwa dostrzegała nierówności społeczne, cierpienie. Od swojej matki – Mabel Elizabeth Ryder (z domu Sims) uczyła się empatii, niesienia pomocy potrzebującym.

    Sue przez całe życie zajmowała się działalnością charytatywną. W czasie drugiej wojny światowej od 16. roku życia pracowała jako ochotniczka działała w FANY (Formacji Pielęgniarek Pierwszej Pomocy). Następnie zgłosiła się do SOE (Kierownictwa Operacji Specjalnych) i współpracowała z polską częścią Zarządu Operacji Specjalnych i Cichociemnymi (CC). Była zaangażowana w przygotowywanie zrzutów z pomocą humanitarną na teren Warszawy podczas powstania warszawskiego. Zafascynowała się Polakami, Polską. Wspominała:

    Często słuchałam wieczorami, jak mądrze i rozsądnie rozmawiali o życiu: o błędach, które popełniono, i co będzie trzeba zrobić, kiedy nastanie pokój. Zaczęłam wówczas zastanawiać się nad tym, jak można utrwalić te cechy, które posiadali [Cichociemni] i okazywali: tolerancję, wiarę, odwagę, poczucie humoru i wesołe usposobienie. Pomyślałam, że zamiast wznosić płyty pamiątkowe lub pomniki tym wszystkim, którzy padli w walce lub zginęli w obozach, powinno się przychodzić z pomocą chorym, nieszczęśliwym i będącym w potrzebie, gdziekolwiek by byli, niezależnie od narodowości i religii, tworząc w ten sposób coś w rodzaju „Żywego Pomnika” dla zmarłych.

    Sue Ryder, Jutro należy do nich, przeł. Tadeusz Szafrański, Warszawa 1978 r.

    Sue Ryder

    W 1953 r. w Cavendish założyła swoją fundację – Sue Ryder Foundation. Statystyki mówią, że pomogła ok. 500 tys. ludziom różnych narodowości. W Polsce ufundowała 30 Domów w tym hospicja, szpitale. Jeden z Domów powstał w Nałęczowie.

    […] Dom Sue Ryder w Nałęczowie, w którym mieścił się oddział pneumonologiczny, stanowiący filię Uzdrowiska w Nałęczowie. Był przeznaczony dla 30 pacjentów ze schorzeniami płuc i układu krążenia. Z czasem pawilon popadł w ruinę.

    s. Józefa Grażyna Pintal CMBB, Lady Ryder of Warsaw, Warszawa 2011

    Dziś w miejscu starego budynku, mieści się Pawilon Angielski Zakładu Leczniczego “Uzdrowisko Nałęczów” SA., kameralny obiekt, w którym realizowane są pobyty lecznicze.

    Pawilon Angielski

    Dzisiejszy Pawilon Angielski Z. L. “Uzdrowiska Nałęczów”
    z tablicą, upamiętniającą Sue Ryder

    Za swoją wieloletnią działalność społeczną, charytatywną Sue Ryder otrzymała szereg nagród, wyróżnień m. in.: osiem tytułów doktor honoris causa (Liverpool, Exeter, Essex, Reading, Leeds, Kent, Londyn i Cambridge), Ordery Św. Michała i Św. Jerzego, Order Imperium Brytyjskiego, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Pro Ecclesia et Pontifice, Order Ecclesia Populoque Sevitium Praestanti oraz szczególny dla niej – Order Uśmiechu od polskich dzieci (1983 r.).

    O Polakach mówiła „My, Polacy”, a Polskę traktowała jak własną ojczyznę. W 1978 r. otrzymała od Królowej Elżbiety II tytuł szlachecki i pomimo pewnych trudności z tym związanych, jako swoje „miejsce” wybrała Warszawę – miasto z kraju szczególnie bliskiego jej sercu. Od tamtej pory w brytyjskiej Izbie Lordów zasiadała jako Lady Ryder of Warsaw.

    Została też wyróżniona honorowym obywatelstwem: Warszawy (1993 r.), Gdyni (1994) oraz Konstancina-Jeziorny (1997). Jej imieniem zostały nazwane dwa skwery w Polsce. Pierwszy, na warszawskiej Ochocie, przyjął imię Sue Ryder 2 lutego 2006 r., w obecności m. in. Jej Książęcej Wysokości, Księżniczki Anny oraz małżonki Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Pani Marii Kaczyńskiej. Jako drugi otwarty został Skwer Sue Ryder w Gdyni. W uroczystościach 10 września 2007 r. udział wziął m. in. Jeromy Cheshire, syn Sue.

    Logo Fundacji Sue Ryder

    W Konstancinie-Jeziornie jest ulica Sue Ryder, w miejscu, gdzie znajduje się Szpital Rehabilitacyjny “Uzdrowiska Konstancin-Zdrój” SA.

    Tak niezwykła osoba odnalazła bratnią duszę. Jej mężem został płk. Leonard Cheshire (1917-1992), pilot RAF-u, który po wojnie założył fundację i pomagał ludziom na całym świecie. Rozumieli się doskonale i wspierali w swoich działaniach. Sue Ryder pisała:

    (…) jesteśmy zaręczeni i planujemy wziąć ślub w najbliższej przyszłości, po cichu za granicą. W ten sposób zapewniamy, że jedynym celem pozostaje nadal dobro sprawy – pomoc chorym i ludziom w potrzebie, niezależnie od tego kimkolwiek i gdziekolwiek są.

    Fundacja Sue Ryder www.fundacjasueryder.pl

    Na ślubnym kobiercu stanęli 5 kwietnia 1959 r. w Bombaju w Indiach w prywatnej kaplicy kardynała Valeriana Graciasa. Mieli dwoje dzieci: syna Jeromy’ego Cheshire (1960-2019) i córkę Elizabeth Cheshire (ur. 1962). Sue Ryder praktycznie nie mówiła o swoich osobistych sprawach. Ponoć nie miała hobby ani czasu na relaks. Całą swoją uwagę i energię poświęcała pomocy innym.

    Z perspektywy czasu swoją ideę tak opisywała Sue Ryder:

    W ciągu tych wszystkich lat pracy społecznej i charytatywnej, włącznie z zajęciami pielęgniarskimi, starałam się pamiętać o cichociemnych z SOE i o kontynuowaniu idei, która się wówczas we mnie zrodziła, by uwiecznić ducha optymizmu, odwagi i poświęcenia ich, a także ich narodów, poprzez ufundowanie Żywego Pomnika […] pragnienie oddania hołdu milionom ludzi, którzy zginęli w obu wojnach światowych. Najlepszą formą takiego hołdu jest niesienie pomocy w cierpieniu i wszelkiego rodzaju niepewności przez osobisty kontakt i zajęcie się człowiekiem oraz przywracanie godności upokorzonym niezależnie od wieku, płci, rasy i religii. W ten sposób miałam nadzieję przyczynić się do zbudowania lepszego świata, w którym mógłby zapanować pokój, gdyby nawet walka była ciężka, a rozczarowania liczne.

    Sue Ryder, Jutro należy do nich, przeł. Tadeusz Szafrański, Warszawa 1978 r.

    Na 2023 rok przypada stulecie urodzin Sue Ryder (03.07.1923-02.11.2000). Jubileusz jest doskonałą okazją do przypomnienia w Nałęczowie postaci tej niezwykle skromnej, bardzo religijnej filantropki, która ofiarowała naszej społeczności nie tylko budynek, ale ideę, swoistą misję niesienia pomocy potrzebującym:

    Nie zaniedbujcie chorych i starszych. Nie odwracajcie się od osób niepełnosprawnych i umierających. Nie wypychajcie ich na margines społeczeństwa. Bo gdy to zrobicie, nie pojmiecie, że oni stanowią ważną prawdę. Chorzy, osoby starsze, niepełnosprawni i umierający uczą nas, że słabość jest twórczym elementem ludzkiego życia i że można przyjąć cierpienie, nie tracąc godności.

    Sue Ryder, Jutro należy do nich, przeł. Tadeusz Szafrański, Warszawa 1978 r.

    Przypominamy postać Sue Ryder, ponieważ, jak pisze s. Józefa Grażyna Pindal:

    Tak naprawdę, jej charyzma jest odczuwana do dzisiaj wśród ludzi kontynuujących jej misję, pracujących z wielkim oddaniem w Domach Sue Ryder w Polsce i na świecie, nawet jeżeli nigdy nie mieli oni okazji spotkać jej osobiście.

    s. Józefa Grażyna Pintal CMBB, Lady Ryder of Warsaw, Warszawa 2011

    autor: Bogumiła Wartacz
    fotografia okładki biografii Sue Ryder z 2011 r. autorstwa s. Józefy Grażyny Pintal CMBB, zatytułowanej “Lady Ryder of Warsaw”